Republika Santanii i Burgii

Kraj: CO ROBIĆ? CO DALEJ?

RSiB upada, a obywatele nie wiedzą co robić. W kraju zapanował chaos. Każdy ma swoje zdanie, prezydent mało aktywny. Mimo tego Rutzeldorf podjął wstępną decyzję, mianowicie: Republika Santanii i Burgii stanie się prowincją Interlandu - jedną z jego części. Prezydent czeka na warunki Pawła vel Abramsa z Interlandu. Co dalej? Kiedy w końcu dostaniemy konkretne warunki, kiedy w końcu zostanie przedstawiona oficjalna decyzja Rutzeldorfa? Bądźmy w zimnej wodzie kąpani.

Kraj: Cytaty ostatnich chwil SiB ....

Ryan Almonde: "W Victorii SiB zniknie, to tak jakby Andora została wcielona do Hiszpanii, za 5 lat nikt by o niej nie pamiętał" ,

Bartłomiej Ajattelu: "To niech każdy pójdzie w swoją stronę!" ,

Cristian Flachbett: "[...] gdyż wszyscy musicie się obudzić, przełamać się i działać! Ludzie, do roboty! "

Cristian Flachbett: "My nie możemy się z kimś łączyć, my to musimy zrobić!"

Michael A. Rutzeldorf: "Nie wiem, czy zostanę w mikronacjach po upadku SiB!"

....

Kraj/Świat: Na koniec "spektakl stolicowy"....

Na koniec wszystkiego zobaczyliśmy wczoraj mecz pomiędzy MKS Rutzelburgiem, a FC Rutzelburgiem.

WYNIK: 2:0 dla FC

STRZELCY: BUJAK [FC], STACHURSKI [FC]

Wolałem normalne numery Wink

. Dlaczego te nie będą sie pojawiać?

Panie prezydencie!

Co jest dla pana ważniejsze: dlaczego nie będą pojawiać się numery "NEWS"-a czy dlaczego kraj upada i wisi na gałęzi, która lada dzień złamie się, a my polecimy na dół, na dół, na dół, aż będzie z nas trup?

Panie Flachbett,

Dyskusja o kraju toczy się jednym tempem, a ja po prostu zapytałem pana o pańską bądź co bądź jedyną krajową gazetę. Wg. pana powinniśmy się skupic w 100% na tej jednej sprawie a dokładniej to kłótniach czy tym że nasz kraj może pozostać bez nawte jednej gazety? Nawet najmniejsze yoyonacje taką mają.

Wysłany: Czw 20:07, 01 Mar 2012

Jeśli nie podoba się panu to, że teraz zamiast "NEWS"-ów są flesze, to niech pan zrobi swoją gazetę i będzie panu odpowiadała, a zarazem będzie to nasza druga gazeta. Ja ograniczam się na razie do fleszów, potem pomyślimy.

Wysłany: Czw 20:20, 01 Mar 2012

Dobry redaktor nie obraża się na czytelników!

Wysłany: Czw 20:21, 01 Mar 2012

Czy ja się obrażam? Po prostu jestem szczery w swych słowach do czytelników. Wink

Wysłany: Czw 21:02, 01 Mar 2012

Ale to tak jakby Michnik widząc nieprzychylne opinie o jakimś artykule w "Wyborczej" zaczął wzywać, że jeśli komuś się nie podoba, to niech mu zacznie czytać swoja gazetę.

Wysłany: Czw 22:12, 01 Mar 2012

Prawda. Ja po prostu zapytałem, bo te flesze to tak po prawdzie niczym się nie różnią od normalnych numerów. A swojej gazety pozwoli pan ze nie stworze bo od razu byłoby że jest prorządowa.

Wysłany: Sob 20:17, 03 Mar 2012

A więc pozostańmy teraz przy fleszach i koniec kropka. Wink