Republika Santanii i Burgii

Drodzy Obywatele!
Znamy wyniki wyborów. Wygrałem je. Ale pan Ajattelu nie może pogodzić się z porażką. Dlatego też złoży wniosek o unieważnienie wyborów, bo coś mu się wydaje. To żałosne, że nie wygrał i od razu leci z tym do Sądu. Dziękuję.

Nie musi lecieć do sądu, bo każdy sąd po wyborach musi stwierdzić ważność wyborów

To dlaczego sam powiedział, że jednak pójdzie do Sądu.

Bo ma do tego prawo. W tym momencie chodzi mu nie o ważność, a o ich sfałszowanie. Taki prawny myk.

Sfałszowanie...hehehe...

Tak sfałszowanie a jak inaczej to nazwać? Oszustwo?

Ale jak to? Sfałszowane, bo poparła mnie połowa społeczeństwa.

Społeczeństwa które na co dzień nie ma nic wspólnego z SiB.

Dokładnie.

W każdym normalnym kraju panie Cristianie istnieje coś takiego jak protest wyborczy, który kieruje się do sądu w przypadku, gdy występuje niepewność, czy wybory odbyły się zgodnie z prawem.

PS.
Po wyborach wyborcy pana Cristiana coś go nie popierają, powiem więcej, nie ma ich w SiB.

Są, tylko nie mają czasu się udzielać. Przybyli na wybory, bo to obywatelski obowiązek. Ciekawe, czy przybędą na wybory, kiedy ja nie będę w nich startował.

No właśnie, wtedy nie przybędą.

Nie rozumiem.

"Są, tylko nie mają czasu się udzielać. Przybyli na wybory, bo to obywatelski obowiązek. Ciekawe, czy przybędą na wybory, kiedy ja nie będę w nich startował."

haha, to skąd wiedzieli na kogo mają głosować ?

Nie wiem, o co wam chodzi.