Republika Santanii i Burgii

Panie Rutzeldorf!
Zgłoszę zaraz wniosek o proces o obrazę majestatu.

Przepraszam, no ale to obłuda i chamstwo!
Byłem w wielu mikronacjach, ale jeszcze nikt, powtarzam nikt, nie był jeszcze tak perfidny jak pan, panie Flachbett.

"Nie moja wina, że nie umie się pan posługiwać poprawną polszczyzną".
Nie dość, że pan kłamie to jeszcze chce mnie pan ośmieszyć.

"Nigdy nie podam hasła do mojego konta! Kpina!"
Pewnie! Przecież by wyszło, że pan kłamie.

Wie pan co, mnie dziwi, że otrzymał pan tekę ministra kultury przecież jest pan antagonistą dobrego zachowania i etykiety.

Jeszcze odniosę się do pańskiej wcześniejszej wypowiedzi:
"Wg mnie ten proces nie ma oskarżonych, bo ja oskarżam pana Hotha, a on mnie . To dziwny proces".
Pan nie skierował wniosku do sądu, tylko ja. Więc to ja pana oskarżam.

No nie mogę Flabett teraz to żeś dowalił ten tekst jest tak perfidnie wklejony że nawet moja babcia by się poznała,teraz to już się kompletnie skompromitowałeś.

Dobra, przyznam się, że to był wklejony tekst. Moja wina. Dajcie mi karę dożywotnią lub śmierci.

Nie wiem Flabett o co ci chodzi że na siłę chcesz żebyśmy cię skazali śmierć i dożywocie są nie możliwe w mikroświecie ale na banicję możesz liczyć,wnoszę też do prezydenta o odwołanie pana Flabetta z funkcji ministra w związku z zaistniałą sytuacją.

Ja zaś formułuje niniejszy wniosek:
Wnioskuję o rozpoczęcie postępowania dowodowego i otwarcie rozprawy, na której sędzią tymczasowym zostanie pan Ajattelu.
Proszę też oto by w akcie oskarżenia znalazł zapis o pomawianie mojej osoby i podszywanie się.

Panie Ajattelu, poprowadzi pan ten proces?

Aha panie Flachbett, radzę sie panu opanować, bo przecież to co pan robi jest żałosne. Uwział sie pan na pana Hotha? Żyjmy w pokoju, bo taki jest cel naszego rządu.

Oczywiście poprowadzę.

Życie w pokoju to cel rządu... W takim razie nie odwołujcie mnie z fotela ministra.

Jak mamy cię nie odwołać jak ciągle są z tobą jakieś afery.

Poprawię się, przysięgam.

Skończyło się poprawianie miałeś swój czas teraz czas na proces.

Ale z fotela ministra nie odejdę. Jestem najlepszym ministrem kultury i sportu w historii!

Możesz sobie sporo odchodzić zostaniesz odwołany to nie od ciebie zależy,najlepszy ? dotychczas wielu ministrów kultury nie było więc nie ma specjalnie do kogo porównywać.

Pan Ramblewski był ministrem i nic nie robił. Ja natomiast coś robię. Wciąż działam. Proszę pana prezydenta, żeby mnie nie odwoływał.