Republika Santanii i Burgii

Moi drodzy!
Dzisiaj opracowałem język santański (nie burgijski, który będzie odmienny Smile

). Jeżeli państwu się spodoba zacznę rozwijać, a potem tłumaczyć imiona.

Proponuję też by potem na czacie pisać tylko w język santańskim Wink

.

Otóż alfabet jest taki jak alfabet polski, ale szyk zdania jest całkiem inny.

Istnieją trzy czasy:

Presemt
teraźniejszy

Perfekt
przeszły

Future
przyszły

Szyk zdania w Presemt:
Czasownik + osoba + korektly + określ. + dopeł.

Szyk zdania w Perfekt:
Czasownik z końcówką "s" (jeżeli wyraz kończy się na "s" to ostatnia litera wypada) + osoba + korektly + określ. + dopeł.

Szyk zdania w Future:
Czasownik z "!" na końcu + korektly + osoba + określ. + dopeł.

Pytania tworzymy poprzez umieszczenie korektly na początku zdania.

Korektly jest to nieodmienny "dopełnik zdaniacza" (dopełniacz zdania). Istnieje on, aby móc łatwo i szybko stworzyć pytanie.

Przykłady zdań:
Myć ja korektly siebie samego. (Myję się).
Korektly myć ja siebie samego? (Myję się?)

Króthe gadajniki: (krótkie odpowiedzi)
Ta, ja myć siebie samego. (Tak, myję się).
Ne, korektly ja siebie samego myć. (Nie, nie myję się)

W twierdzeniach:
Ta, osoba + czasownik + dopełnienie.

W przeczeniach (najtrudniejsze w języku!):
Brak jednolitego przeczenia

W przeczeniach jedyne co jest pewne to "ne".
Dalej jest następująco:
Ja - korektly + ja + siebie samego + czas.
Ty - ty + czas + korektly.
Un - un + korektly + czas.
Una - czas. + una +korektly.
Uno - czas. + korektly + uno + korektly.

My - my + czas.
Wi - wi + czas + korektly
Une - tak jak uno
Uni - tak jak una

Jakieś pytania Smile

?

Wykładaj ten język na uniwersytecie, z chęcią się zapiszę Smile

Gdy po reformach Uk znów zacznie działać przyjmę ciebie z otwartymi ramionami.

Wchodząc tu liczyłem, ze to tylko język santański a nie burgijski i na szczęscie miałem rację Smile

. Bo to dwie odrębne kultury, które łączy historia.

Szczerze mówiąc, nie za bardzo podoba mi się ten język. Wink

Iście trudny i zawiły

Tak samo jak język polski. Smile